Młodzicy grający w II lidze wojewódzkiej zdobyli 14 punktów. Taki bilans uplasował zespół na 6 miejscu w ligowej tabeli. Niestety oznacza to spadek do niższej ligi. Podopieczni trenera Jakuba Brzozowskiego zwyciężyli w 4 spotkaniach, 2 razy zremisowali i ponieśli 8 porażek. Bilans bramkowy to 37 goli zdobytych i 46 gole stracone.

Trener Jakub Brzozowski: Myśle, że miniona runda pod względem samego wyniku zakończyła się dla nas bardzo źle, bo spadliśmy do trzeciej ligi.  Spadek boli tym bardziej, że zabrakło nam jednego punktu do utrzymania w drugiej lidze. Decydujące były na pewno trzy mecze, pierwszy ze Stadionem i stracona bramka w ostatniej sekundzie spotkania, drugi mecz to spotkanie wyjazdowe z GKS’em Katowice, gdzie zaczynaliśmy mecz z bramkarzem w ataku ze względu na braki kadrowe, a trzecie spotkanie to mecz z Rakowem Częstochowa gdzie dwa razy prowadziliśmy i powinnismy wygrać, niestety tak się jednak nie stało. Gdyby jeden z tych meczów zakończyłby się inaczej na pewno mówilibyśmy o innym przebiegu tej rundy. Druga strona to rozwój piłkarski drużyny i poszczególnych zawodników, on na pewno z tygodnia na tydzień polepsza się i z tego jako trenerzy bardzo się cieszymy. Mimo niespodziewanego odejścia kapitana drużyny na początku rundy, zespół ciągle się rozwija i stale idzie do przodu, co przenosi na grę w meczach, mimo że wynik nie był dla nas wymarzony, to grą na pewno nie odstawaliśmy od zespołów drugiej ligi i tego na pewno najbardziej żałujemy pod kątem wspominanego wcześniej spadku. Co do planów na przyszłość to już po lidze rozegraliśmy kilka sparingów, plus wzięliśmy udział w turnieju. Od stycznia plan będzie podobny. Chcemy zagrać kilkanaście gier kontrolnych , oraz wziąć udział w jednym turnieju, na pewno pod katem sparingów, chcemy też już przygotowywać chłopaków do gry w jedenastoosobowych składach. Pod kątem rywalizacji w drużynie, plan na przyszłą rundę zakłada dwie ścieżki , pierwsza to oczywiście wzmocnienia z zewnątrz, druga natomiast to możliwość przesunięcia dwóch zawodników późno dojrzewających z rocznika 2010 do naszej grupy, którzy mają wysokie umiejętności techniczne, natomiast fizyka nie pozwala im w pełni rywalizować w swojej kategorii wiekowej. Mam nadzieje że chłopcy pomogą nam zrealizować cel na następną rundę jakim będzie powrót do drugiej ligi.